Zostalem zaatakowany juz drugi raz przez silna armie i nie moglem z tym nic zrobic bo atak nastapil w nocy kiedy juz spalem. a na dodatek dostalem becki od kobiety :/

CzeœÌ! Te¿ mam problem z iwk¹. W³aœnie zosta³em przez ni¹ zaatakowany (straci³em wszystkich ¿o³nierzy i odrobinê surowców). Trzeba jakoœ zastopowaÌ te ataki. Moja propozycja jest taka: wybieramy osadê, na któr¹ najprawdopodobniej nast¹pi atak i przesy³amy tam spor¹ iloœÌ posi³ków, powiedzmy: ka¿dy z cz³onków sojuszu po 5 oddzia³ów + 200 jednostek zbo¿a na ich utrzymanie. Wybrana osada musi mieÌ silne umocnienia obronne, dziêki temu zyskamy dodatkowe punkty przy walce. Co o tym s¹dzicie? Jakby co, to zg³aszam swoj¹ kandydaturê do tej akcji (moje mury obronne s¹ na poziomie: 11). Przy czym atak na mnie nast¹pi pewnie za dzieù lub dwa:)
Pozdrawiam!

PS
Jest to wersja defensywna, ale uwaÂżam, Âże nie naleÂży wchodziĂŚ jeszcze w peÂłny konflikt z sojuszem, do ktĂłrego naleÂży iwka.

Iwka naleÂży do silnego sojuszu ( w dodatku nie podpisujÂą sojuszy ani paktĂłw z sojuszami ktĂłre nie sÂą w TOP 100 ) i nie naleÂży jej atakowaĂŚ ( za duÂże ryzyko dla Naszego Sojuszu ) ale trzeba z tym coÂś zrobiĂŚ bo ona to wykorzystuje. PomysÂł Mirutowicza godny uwagi, ale musimy byĂŚ czĂŞsto logowani by to siĂŞ powiodÂło.

P.S.
W kaÂżdym razie sprawa priorytetowa to szkolenie wojsk i rozbudowa kryjĂłwek ( nie bĂŞdzie miaÂła zyskĂłw z tych atakĂłw i nie bĂŞdzie siĂŞ zbroiÂła naszym kosztem)

Ja te¿ zosta³em dzi¶ przeskanowany przez iwke, wiêc do niej napisa³em (oczywi¶cie kulturalnie), a w odpowiedzi napisa³a, (choæ to jest chyba facet) ¿e mnie nie bêdzie atakowa³a jak jej wy¶lê surowce. W czasie skanowania nie mia³em za wiele surowców, dlatego chcia³a ma³o (na dwa gromy). Napisa³, ¿e je¶li mnie zaatakuje przez przypadek to mam do niego napisaæ, a on zwróci mi skradzione surowce oraz koszty zabitych jednostek... Doda³ tak¿e, ¿e nadal bêdzie atakowa³ osoby z naszego sojuszu (niestety nie wiem jakie). DLATEGO JA Z CHÊCI¡ WY¦LÊ POMOC (DEFFA). Jutro bêdê bada³ Je¼d¼ca Druidzkiego...

Skoro mnie nie bĂŞdzie atakowaÂł to uzbieram deffa (w koĂącu mi nie rozwali) potrzebnego do pomocy dla innych graczy z naszego sojuszu.

No ja podczas tego ataku starcilem cale wojsko. a pomysl mirutowicza nie jest zly jednak jesli ona/on bedzie nas atakowac to nie zdolamy zebrac armi moze by tak sprobowac kazda stworzona jednostke podsylac np. do mirutowicza i u niego sprobowac zrobic jedna silna armie na defa wspolnymi silami. jesli tego nie zrobimy kazda stworzona (marna) armia bedzie rozbita, jedna duza armia bedzi lepiej zarzadzac tylko ze kazdy musi sie czesto logowac. pozdrawiam

Gdy rozpocz¹³/a atak na mnie by³em wtedy zalogowany, wiêc jego "wojska" zaatakowa³y mnie po pó³toragodzinnym marszu. Zauwa¿y³em ¿e atakuje oko³o 1szej, 2giej godziny w nocy, wiêc pilnujcie i logujcie siê do oko³o pó³nocy kiedy najprawdopodobniej rozpocznie siê kolejny atak ( a pewno bêdzie bo na atakach na chili181 i DanWana sporo zyskuje)

Znowu zostaÂłem zaatakowany. Atak nastÂąpiÂł w nocy a rano mialem wysylac posilki do karta

S¹ te¿ inne sposoby by wasze ma³e armie przetrwa³y noc. Proponujê by wysy³aÌ wszystkich zo³nierzy na grabie¿ ale bardzo daleko i na osady z ma³¹ iloœci¹ popa i prawdopodobnie ¿adnym wojskiem, nawet je¿eli nic nie przynios¹ i tak lepiej bo wróc¹ do osady gdy bêdziecie zalogowani lub bêdziecie wiedzieÌ kiedy ( co do min.) wróc¹. Gdy kryjówki bêd¹ chroniÌ CA£E magazyny a wojska bêd¹ w terenie nie poniesiecie ¿adnych strat.
MĂłj plan by wszyscy wysyÂłali swoje wojska do mnie nie powiĂłdÂł siĂŞ drastycznie spadaÂła mi produkcja zboÂża :/

gdy macie za maÂłe kryjĂłwki to wystawiajcie surowce na sprzedaÂż zawyÂżona dziaÂła jak kryjĂłwka a nawet gdy ktos sie wymieni to wy zyskacie inny surowiec

ale jak wystawisz surke na rynku to podczas grabieÂży moÂże zostaĂŚ skradziona...

ale na licznikach wskazuje duÂżo mniej a Ivka wysyÂła swoich na sprawdzanie.

Pisa³em ju¿ ¿eby s³absi Bracia wysy³ali do mnie swoje wojska na przechowanie, tyle ¿e póŸniej drastycznie spad³a mi produkcja zbo¿a na -183/h i strasznie szybko ubywa³o ma w spichlerzu zbo¿a.
WiĂŞc wpadÂłem na dziwny i chytry sposĂłb( moÂże i gÂłupi), by wszyscy gracze wysÂłali  do iwki posiÂłki na noc ( bardzo póŸnÂą nocÂą). Jakby tak wysÂłaĂŚ sporo woja a ona nie byÂłaby wtedy zalogowana to padÂło by z gÂłodu jej wojsko ( nasze pewnie teÂż ). GÂłupi pomysÂł... prawda? Ma juÂż sporo wojska ( 190 gromĂłw, 220 miecznikĂłw, 100 jeÂźdÂżcĂłw druidzkich, 70 haeduanĂłw ) i zrobiÂłem symulacjĂŞ jakby to byÂło gdyby mnie zaatakowaÂła caÂłym wojskiem to z mojego by nic nie zostaÂło :( wiĂŞc i ja nie jestem bezpieczny.
WiĂŞc co sÂądzicie o tym ?? ChcĂŞ znaĂŚ wasze opinie.

szaleĂąstwo ale genialne!!!!

Moje wojska dotarÂłyby do niej w rĂłwne dwie godziny, jeÂśli poparlibyscie mĂłj pomysÂł musilibyÂśmy siĂŞ zgraĂŚ w czasie

tylko sÂą dwa problemy...
1. Ja mam z niÂą PAKT O NIEAGRESJI...
2. Ona ma DWIE OSADY...

w sumie to mozemy sprĂłbowaĂŚ to moze sie udac:)